Od 3 godzin jestesmy na Bali! Jest ciemno, goraco i pachnie morzem. Nawet nie wiem za bardzo jak nasz domek wyglada z zewnatrz, ale chlopcy byli sie juz kapac w basenie.
Plan na jutro: zaraz po sniadaniu kupic Oskarowi wiaderko i lopatke a potem juz tylko plaza! No i masaz :)
No comments:
Post a Comment