Wednesday 25 March 2015

International Fiesta 1

Dzien zaczal sie jak zwykle, na hulajnodze.



Dzisiaj parade mialy troche starsze klasy. Filipinczyk, Hinduska, Krakowiak, Teksanka i Australijka.






Milosc niemozliwa? Czy moze daja przyklad doroslym?
Rosja i Ukraina.



Dzisiaj prarada wygladala duzo bardziej powaznie. Byla na swietnie przygotowanej sali gimnastycznej. Podloga wylozona grubym dywanem i calosc ciekawie udekorowala.


Panstw bylo duzo, przechodzily niosac swoje flagi i siadaly na po koleji na srodku. O dziwo siedzace juz na srodku dzieci byly spokojne. Moze dlatego, ze dyrektorka co moment powtarzala ze dziekuje dzieciom za to ze szanuja idacych kolegow i siedza spokojnie?

Duze panstwa...



… i male panstwa.


Wielkie reprezentacje...



… i malutkie. Okazalo sie, ze w szkole jest jeszcze 2 Polakow poza tymi 3, ktorych znalismy.







Wszyscy juz doszli. Krotka przemowa, a na koniec wszycy maja wstac...


… i glosno powiedziec skad sa. Zapraszamy na miedzynarodowy bufet!


Tuesday 24 March 2015

International Fiesta w szkole


Najlepszy przyjaciel pingwin


Zadanie domowe...


Caly ten tydzien w szkole swietuja roznowodnosc kultur i tradycji. Dzisiaj maluchy maja parade w strojach narodowych.




Na naszych 500m drogi do szkoly Milla zostala zatrzymana conajmniej 15 razy i byla z tego niesamowicie dumna. Wszystkim mowila, ze jest z Krakowa albo ze Szwecji. Ciekawe, czy to ma cos wspolnego z polityka...



Powitanie w klasie. Chinka, Brazylijka, Krakowianka i Austalijka.


Parada. Niektore dzieci wygladaly jakby pomylily im sie stroje.


A niektore byly takie pewne siebie, jakby na codzien chodzily tak ubrane.





Nawet angielska krolowa nas odwiedzila.




Dzieci mogly wybierac czy przyjsc do szkoly w mundurkach czy tradycyjnych strojach. Egipcjanin ma spodnie w kratke i koszulke z zlowiami ninja, a jedna z Chinek pizame.





Nie tylko dzieciom bylo wolno nocic barwy.






Jedna z kolezanek Milli.


Oczywiscie, porownywanie strojow.


Po paradzie dzieci mialy bufet miedzynarodowy zorganizowany przez rodzicow. Pierogow ani kapusty kiszonej nie bylo, ale za to inne czesci swiata byly godnie reprezentowane.










I juz po.