Kiepsko z internetem na tej naszej wysepce. Pozatym ekran od naszego komputera nie przezyl kapieli, wie zdjec na pewno przez chwile nie bedzie.
Q kazdym razie wszystko jest dobrze, wysepka slizna, spokojna i baardzo ciekawa. LUdzieie mieszkaja tu z chatkach z bambusa i trzcimy, jedza ryz, kokosy, banany i ryby w rozych kombinacjach na kazdy pozilek. Sa przemili.
Tak wiec siedzimy sobie pod parasolami pijac soki bananowo kokosowe, kapiemy sie na zmiane w basenie i w morzu. Oskar przez dzien spi na lezaku pod palma i czekamy az Jacek wrozi ze swojego kursu nurkoawnia.
Jutro wynajmujemy lodke i plyniemy na druga strone wyspy zobaczyc las namorzynowy i rafe (tym razem Jacek zostanie na lodce pilnowac Mi i Os a ja bede plywac). Pojutrze wracamy na Bali, chyba wynajmiemy auto i pojezdzimy sobie dookola.
Przepraszam za wszystkie bledy, ale nie wzielam okularow i pisze po omacku..
Labels
.
Abu Dhabi
Australia
Austria
Brunei
Bulgaria
Chiny
Filipiny
Francja
Grecja
Gualemala
Hong Kong
Indonezja
Irlandia
Islandia
Japonia
Kambodza
Korea Pd
Kosovo
Kostaryka
Kuala Lumpur
Kuba
Laos
Macedonia
Malezja
Meksyk
Mongolia
Myanmar
Nepal
Nowa Zelandia
Polska
Qatar
Rosja
Singapur
Slowacja
Sri Lanka
Szwajcaria
Szwecja
Tajlandia
Turcja
Tybet
USA
Wietnam
Wlochy
Tuesday, 30 March 2010
Wednesday, 24 March 2010
Nusa Lembongan
Jutro odplywamy z Bali i plyniemy na Nusa Lembongan. Malo prawdopodobne ze bedziemy miec internet wiec odezwiemy sie jak wrocimy.
Sanur
"nasz basen"
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhLYcVYa5WppkPvQ0qJagrCPyBhB0m8OIUiQQXrRnpvYioPi7twmIAyGtEM4AYkb5fiyMziZEk-0xUh4e_zjcbHJHHFyWr3c4hm_Q3Vwz2JccnI4YPYsoOnhOX6XCzvHZRjdGllqpyD3E/s400/IMG_5335.JPG)
I nasza restauracyjka. Oskar pochlania sniadanie i biegnie do wody, a my mozemy w spokoju dopijac kawe.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdfgNfuRTebvUF_cP0LtBJKDd2XKKvjXuKW6ScrYDk2HZeMKVrb3wkArfJT3hq9ZLcEx0B3iVHqeuv5YKOhaV_KY9Fp4TnsvFt0MNhbP1OPbCfE-e8I7kmSrhlseD-r4vbsWpki42RAQw/s400/IMG_5330.JPG)
Takie smieszne picia znalezlismy. Potem okazalo sie ze to z nosorozcem to jest jakies lakarstwo (na co?) ziolowe. Drugie to ohydna (przez samo h tym razem ;) gazowana kawa.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiS-YbeF7bbQ-QUrWP4FQyXjUTjz3OJFbXoCn94tqruGyUdMGt589slnvEXl_fGzIWWmnjvSH0SWl5IHScgeYGQcoDN56tHm_02ngy8j7l12JsbkwyDZjNMarq1PP0blF9T0ZMygnZkMBI/s400/IMG_5327.JPG)
Siesta w sklepiku
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgv3dlSPe2imvwZmjRtZX3qcqTllObmj0iLC7Uf77ZiAvy27XueyeoCElHoyUOsim3Xg6PSn5h1871n07cXatU2DDUys5Vxves_lhKdLB-8ssIognFztgPF-D9-jVVF0O0ldFBH3MBu78/s400/IMG_5326.JPG)
Sprzedawczyni talerzykow z ofiara dla bogow. Te talerzyki leza wszedzie i ciezko nie wjechac na nie wozkiem.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7eGy-LDMZVZbYVpPRhYWkcj-3MZPFFtDnFfcbc6uiFS5bMSS2HGpl2mLbcgYpWX4dy5L0xdIKygWnjJc5iCjJEzKnG1SBwNHIzHswuiIMe1tN6_uEmOfWg-0EIcxjSlCdGpunCVNCgEU/s400/IMG_5321.JPG)
No i w koncu plaza.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkVF0AKVGLu-HSoV5HJLNQN6M40PIvBafGRZ2Jetg4j5VMHOOGpiRTUT9x4qeCJlJ2hwPW99j3tZwO_FMPUtgnTwAtFs1LPi9ORiUyEezy3niv5s8GtTZOLdq7lw5syFEUowC1c8GeEig/s400/IMG_5314.JPG)
I nasza restauracyjka. Oskar pochlania sniadanie i biegnie do wody, a my mozemy w spokoju dopijac kawe.
Takie smieszne picia znalezlismy. Potem okazalo sie ze to z nosorozcem to jest jakies lakarstwo (na co?) ziolowe. Drugie to ohydna (przez samo h tym razem ;) gazowana kawa.
Siesta w sklepiku
Sprzedawczyni talerzykow z ofiara dla bogow. Te talerzyki leza wszedzie i ciezko nie wjechac na nie wozkiem.
No i w koncu plaza.
Monday, 22 March 2010
Indonezja!!!
Od 3 godzin jestesmy na Bali! Jest ciemno, goraco i pachnie morzem. Nawet nie wiem za bardzo jak nasz domek wyglada z zewnatrz, ale chlopcy byli sie juz kapac w basenie.
Plan na jutro: zaraz po sniadaniu kupic Oskarowi wiaderko i lopatke a potem juz tylko plaza! No i masaz :)
Plan na jutro: zaraz po sniadaniu kupic Oskarowi wiaderko i lopatke a potem juz tylko plaza! No i masaz :)
Saturday, 20 March 2010
Motylki
Olbrzymie, ochydne robale byly, a mialy byc kolorowe motylki. Byly wszedzie, we wlosach, na rekach, pod butami. Wilgotno i lepko, i wszedzie kawalki skrzydelek. Wlasciwie skrzydel, bo niektore mialy wielkosc dloni. I to wstretne wrazenie ze ciagle cos gdzies po mnie chodzi... Ale chlopcom sie podobalo.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHyUD-q9c0X_kGSnr2ezca6EwWQYu7NEYjXGt4wHkMuQ-zORFVX4Fi8A2gxsuCNjbNB2Auy_qcSu-7fZ95iTEoJNp6MZbhubtULEW6h7V6j6ANM30Un5SYr3XqLSMClcwsF_TthbaZAeg/s400/IMG_5301.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikXJ-MQxmCgQzBruHUs0OY27PY_zfz_RMb7VISlU0KPWpTg51oAW0lGA2lGz2b-xqWI7su1UC_6brACCitGdE_cfJA0Jq66rfnQfPDkQDH7iJZbg8nksMYAVlJQYGa2_FbSeqhlxQtU5Q/s400/IMG_5294.JPG)
To jegomosc z poprzedniego zdjecia. Tutaj od spodu w trakcie wykonywania blizej nie zdefiniowanych czynnosci fizjologicznych. A bylo tego duzo :)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCs1DdxDqExYy9Gl1KWNp392jULB0_3-cP7d-sdmWqlgTVPYcE_I-B9ae5tSZ-cNBxXHEGdm2208lk3NQzAVaa-mzhSaPVR6A8zVri6AU7b-7cqbCDBg16Qb1sYq0itnDOHm8k4UQKO2A/s400/IMG_5296.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrXB3TQnp_qsbKhxItRZtFn87RW-eW78p39SccAu4acLiRrsnsSiMbabg4Elfhtx5ZKca8AIsXizLAKGJG5soHqD8eQAn_scKwWw15DNaO7U2SzbXzlp6ySJcv06ZlqoW88jFoIAgxAJk/s400/IMG_5291.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZ8NBGlzw7V7iiUGyiWkAneUhGK4JKNxh7PbreL8kDDwc_z4IgzwCwR64Jx155cyf64AUMFx3K8qMwgX5WMRQrSGwdMZ9AOYmH3GapWPpAR2evkkFUgI2EFlnyoRfly_VoNwuYT39-mbc/s400/IMG_5290.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi3JaLW6xkS-xMyg9u4NBocD3bBAqB7tOAQsgB6oBfOE625bo4fnPv4ELi8pOlVj9Md-VHqKvslKLlJEL8ifc0NptNUJSmwYUAUxxVoUSsXzk5M_FaTvkkG-ncdu0D_QqZDflbQ2omH0U/s400/IMG_5287.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicKHAEM2xKEgjbkalSIEUZu0mRxAr_OLHbflapc9x4nU_m12dDgFoDy1siKO7QV2vMjNXCeYuWA2JiPvVT0Ay_BjD5xXEjEizvVr7tx8o6zOR-Vquh5ObShjcwg7Ow5AI1HIHsLTw4ZEk/s400/IMG_5286.JPG)
A na zwienczenie dnia poszlismy do parku zeby Oskar pozbyl sie resztek energi. Milla spokojnie lezala w cieniu i czytala ksiazke.
To jegomosc z poprzedniego zdjecia. Tutaj od spodu w trakcie wykonywania blizej nie zdefiniowanych czynnosci fizjologicznych. A bylo tego duzo :)
A na zwienczenie dnia poszlismy do parku zeby Oskar pozbyl sie resztek energi. Milla spokojnie lezala w cieniu i czytala ksiazke.
Friday, 19 March 2010
Chow Kit
Dzieciarrnia wczesnie sie dzis obudzila (tzn 8.00) wiec chcialismy skorzystac z okazji i wyjechac na Petronas Towers. Bilety sa "za darmo i dla wszystkich", co w praktyce znaczy ze trzeba stac w kolejce przed otwarciem okienka i potem juz z biletem kolejny raz ustawiac sie w ogonku do windy. Bilety zaczynaja wydawac o 8.30, dotarlismy tam o 8.45 i juz cale 200 biletow bylo rozdane.
Pojechalismy wiec szukac czegos dobrego na sniadanie w Chow Kit, prawdziwej malezyjskiej czesci miasta z wielkim bazarem ktory tetni zyciem,
Tak robi sie mleko kokosowe. Rozcinaja kokosy na pol, wyskrobuja z nich miazsz i wyciskaja z niego mleko. Wkladaja przy tym rece do maszyn kompletnie bez zabezpieczenia.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvIwRF_j9N7R3jCEJv1wu_RjsYUE2O6WpGLs85TQ3FH6hBwUt9-pJRyS2MAq9Twsaouwq4fYOTzrLbOhzgBL8WpI4BqpcCZ-1peEvALEKc4M_pDBx2_e92jaJTXCEnOBMGg3sRe0-YN1E/s400/IMG_5280.JPG)
Przyprawy
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4RkbaQDM5L9SOPqtemTt_KbWZCSfKHaJYM3SNiGxh8vNxxrtvUzArruCr8Rux1PXXEIo6MgbPcxFmDtlNB_k2ul2Tj4wMahAkhqcT1VxxXtI9tFNtjJ432Oxc4K9SZrO71nASrl77ld0/s400/IMG_5277.JPG)
Opalanie kurczakow
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4uofDxS9Bc69b27-mLlsLXpfSe86s_XtprsBiaFhRPazWsLNylBuk26nK1l5_vDMjBYFgQ-4YdKPJcQC0DNnqtb4kDMtlI1fm5uP25ZRK71YaL8Mpoo-1laPPSWYiohyphenhyphenijYuWkh4sgPQ/s400/IMG_5276.JPG)
Przy kazdym stoliku jest takie urzadzenie do mycia rak
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjauZlmLr9XDyRg0QQlGC_m4joeRa5zXmc7ninrs3nnhqy3xwSFaZAzd_N9A6Y1vXgiT4Sgy5vBgSrFJO0hnc6z5SCJNmfyz2qkeetp-Ot40hO21zk_Ya1gxjLKEnrkLO80dqaViV8y1DQ/s400/IMG_5269.JPG)
Nasze dzisiejsze sniadanie, tradycyjne malezyjskie. Banany i ryz albo ziemniaki i kokos, ewentualnie kokos i ryz, albo wszystko razem. Pieczone albo gotowane na parze w malych paczuszkach z lisci bananowca. Pyszzne!
Pojechalismy wiec szukac czegos dobrego na sniadanie w Chow Kit, prawdziwej malezyjskiej czesci miasta z wielkim bazarem ktory tetni zyciem,
Tak robi sie mleko kokosowe. Rozcinaja kokosy na pol, wyskrobuja z nich miazsz i wyciskaja z niego mleko. Wkladaja przy tym rece do maszyn kompletnie bez zabezpieczenia.
Przyprawy
Opalanie kurczakow
Przy kazdym stoliku jest takie urzadzenie do mycia rak
Nasze dzisiejsze sniadanie, tradycyjne malezyjskie. Banany i ryz albo ziemniaki i kokos, ewentualnie kokos i ryz, albo wszystko razem. Pieczone albo gotowane na parze w malych paczuszkach z lisci bananowca. Pyszzne!
Orchidee i Little India
Mielismy isc rano do meczetu Jemek, nawet wyjatkowo udalo nam sie wyjsc o przyzwoitej porze. Trafilismy. Tylko pod brama okazalo sie ze jest piatek, wiec niewierni nie sa wpuszczani. Szybka zmiana planow - ogrod orchidei i hibuskusow. A potem kolacja w dzielnicy hinduskiej, bo od tygodnia jemy u chinczykow i chcielismy zmiany.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_0rosZb-5lhysYseYwsfYLYLCeI3Q-QV-mgmfrVckRNIjlNsCI4z4zesA60luPf3DddnFaLY6W50-8PMIzZYjtCwdAjI0880VjiYf79NHBsFkifkvi720dCek-dW_8RVRuoI0ITmIW1o/s400/IMG_5246.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwtxUSoxC3mpO2K3jGoVaUbF7bfXdC7CO_sZ5ytVmxUue6xKOnXlkqHiP-CUn28_JHl4ErnOBcx-HZKG0I5inFG3f67j9Nx1PqXc_mV4MO8T30JFksOELWVAhzB9Synhp_vboLi73_5ao/s400/IMG_5242.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS3ueyhIYfiNVzY0i4Vksxc_iG1Wc7DimMW-a1ivikZJHPXsOfgdQGeBneUldaomd3mTKwL2pABVUS_JJBRypSy8-cZRS_SNMO4HVsMzXaGzOrQE5YhV8Rq_KCH9AV-EZqVgURAFK8vTk/s400/IMG_5213.JPG)
KL tez ma swoja Nowa Hute
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEij7jEw1urlpgniWOd472rXi4NpaYG4fHuuOjhKGzWGhieqRt0g3hg3TpjkBfKpp4Sqw5CusWjMeNOig81cB4tT4ZVPjf-RezcREbCxvJhyfxfSbzSaGTngtewC1R2P9RGg74LlmiePBKo/s400/IMG_5208.JPG)
Zamiast pieszo ogladalismy miasto z okna kolejki.
KL tez ma swoja Nowa Hute
Zamiast pieszo ogladalismy miasto z okna kolejki.
Thursday, 18 March 2010
Bird Park
Rano nam nie wyszlo. Najpierw Oskar mial wpadke i trzeba bylo wracac sie zeby go myc i przebierac, potem Milla, a ze nie mielismy akurat pieluch ze soba to po raz drugi wracalismy sie. Zamiast planowanego meczetu skonczylo sie na lodach i krotkim spacerze.
Po poludniu juz nawet nie placowalimy ze zobaczymy cokolwiek wiecej niz "ptaszki". I cale szczescie! Bylo ich tyle ze na kilka dni by wystrczylo. Oskar byl bardzo zainteresowany, ciagle pytal sie o dzioby, nogi, jedzenie i cokolwiek innego.
Zdjecia sa nie po koleji, i to bardzo, ale juz tak zostanie, bo ananas pokrojony czeka i Jacek z filmem :)
Jacek chcial poznac indonezyjskie jedzenie... Ladnie smakuje, ale mam nadizeje ze w Indonezji bedzie lepsze..
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7TTvgr3y8CQ7dPAJU9NhWtWBccNZzI9q9uAs6pcfn2DO4hqda7U0zK29tb5vMVYZ3Mdv1JQPMPiXLsA1uzgA4TqGiqfFafFLgRU0vto2toKvnL25dEByC-2_C5Vdx5x0fw0SdJ19b6wA/s400/IMG_5200.JPG)
Nie tylko ptaki mieszkaja w awiarium
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh13u1RGu82QGtd2f1rq-YJBegIfNRm0lWKVwFsQ-0F59HG9JB-X5jAgOTJen8n5AdDB0PXuWKKsWBu5GiuPq1VMvquYXXNx3_Fm8za7pmFxPEJWb2lV-EpaehEakoTaHOzNl8zCnZmQpg/s400/IMG_5192.JPG)
Ta pani robi nam mrozona czekolade i nalesniki z bananami
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1G7af-4mIYjpqNxGnI4HfDVFUThqJn2E5XztCaF4Pq4yMwaIMIx6KAHMGwyWUvl0gLRAAiaKCR9uRrW016W4QH8eiOAkPEfN7xdmlVEFjLN4BwlFZL1T4yA400pI0ddrP3U2kdfh7Yb0/s400/IMG_5201.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgluxadWiMN0qKNJDLXceEL4TJzfPChyphenhyphenS-eXaecfuYAAEFMVbioQuUsdRb1UlRLLXcFq0mAg7flo2zly6v94WZ9fyPaTYlO8YnajF5kBBviK3fteunl3zQpjY7OTAyjr-PQYWKmHuU8HsU/s400/IMG_5180.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxv1hubrxYSfoYh2CJpw3jc3q_0BukUIYnKhl4eMtDP8JdPsQC4yAHKvQMhS_-DDkv7L9m-h9eGmogf0TBmQh7d03_5syZnwusX7KZqjHjqECn6eJzHgWVNa76SNDU6bQhjcu-Meyph30/s400/IMG_5173.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjk4oXrgqW9Oc00I45vZffscjIWXPUMD5yi9Uqlb8j4LtPHAMLuOlKxXhi1nCaR0rxvq40P0IoqcZRguyZQDhph25aC1GnyXaG69kFvWKG-MqyIXfDdIx3PPChOEdRgtBfq6cSqPRawU9g/s400/IMG_5161.JPG)
Oskar sprawdza caly czas mape zebysmy sie nie zgulibi
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV3EBJ4aGh-h5FEA1J-lQMkLu8uvo1JxvnjpL1M08rXxlxEpcR-J6wBq3VAxkHqwxDNN2iAuqkVTxfs_68Zqk6rZx9wpJ9VsELU6KjeOJFcWYKVpiGbCNVWPeyPBVEMxMRyRU-2KXXqxg/s400/IMG_5154.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfOb73M4f3nmI0AaonhiXuYuRW9m3a9zcwdjec1yHyWcG8QRP6D7gvjj3AsoF8P6X4D_qGjhkT3HvLf3QHP11DwfgAcZpwT39uYjlJkUeWkpITIApNU8QRHWrDgRlgZMK2eYgJr-mfbTQ/s400/IMG_5146.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdh0yVB2KfOXB4HL12fxKXl9vicoZOm_Kb5dOUKqMyRuOOc1gD8rLPGzKxelerc9LD8eHso7cjF002cVJU2xTChYFBD_rVaJ808CLyjwSf_fViXDiH7PMEhyphenhyphenBsg6vFu663_NFKsCmLPwc/s400/IMG_5144.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieMNXStI8VzMO4C-hjvNYfP4PdcBUZvRii7c_6ersF_eG4ywBWHuXbxMr1Ns-S9z7AZyzIKjPZCFE3Z7KA0IS-PCmpImZv5md8VTxkxVU1J4xaGxhBENskoEEcAXoS20keTY4jKh6gBNc/s400/IMG_5133.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSb2WiDWkaoIpu-h-Cc0NIpoPZOd8PjjRZ3r_aoA24NTxRUYGtLVN78bJnAcU6U-kwK_C5ew98xU6OvwnRK2G-pwhJN2h2-XZEeHs91YTsJnfLXnLI53vTdfUl8uB8U-DEKXWBgegn7_I/s400/IMG_5127.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxwkHkeTPVv_TjjRlDEfBV5w0XbgcJZiF_QXoDwc8x_QNvZpiRzRjm5KJcIOIYTAdnGvsUKb7Mceif2Lwi6tv8kZyXYNBQWZDDur6qFbiu-PdzQNV9ywLvpHxh1U7K4r5J428x1GPxr78/s400/IMG_5101.JPG)
Po poludniu juz nawet nie placowalimy ze zobaczymy cokolwiek wiecej niz "ptaszki". I cale szczescie! Bylo ich tyle ze na kilka dni by wystrczylo. Oskar byl bardzo zainteresowany, ciagle pytal sie o dzioby, nogi, jedzenie i cokolwiek innego.
Zdjecia sa nie po koleji, i to bardzo, ale juz tak zostanie, bo ananas pokrojony czeka i Jacek z filmem :)
Jacek chcial poznac indonezyjskie jedzenie... Ladnie smakuje, ale mam nadizeje ze w Indonezji bedzie lepsze..
Nie tylko ptaki mieszkaja w awiarium
Ta pani robi nam mrozona czekolade i nalesniki z bananami
Oskar sprawdza caly czas mape zebysmy sie nie zgulibi
Wczoraj...
...chcielismy isc do awiarium, podobno najwiekszego na swiecie. Po drodze znalezlismy wielki plac zabaw i z niego zkorzystalismy (Oskar korzystal z placu zabaw a my ze spokoju), i jak to czesto bywa, jak juz dotarlismy do ptaszkow wszystko bylo juz zamkniete..
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcz1PbFdItQ2APohiV4sRyrZE2wCqdhaYKdnBPRLblrUlws-MSMLF5cB3gib_LeMx43L06JSd1L-73lRNUv263crorzrTm2bqnYFi5PXS0E8uDUUoGIoTw8zLvdqjB3GmgI5FvGOUa12Y/s400/IMG_5079.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8c_F44wjCrkr7SO_Jj02_kCqwhDy4h_6p1oePSmZ6aS15f3iQowIcUsAQuV_suYu0QJNG6TchctIHQusS5zBKdaUV3dNQO9lPpYkH8YiX0cwb91KfThL9ouoK7laRgCshVcgDZVOfbZw/s400/IMG_5072.JPG)
Milla lezala zachwycona i z niedowierzaniem patrzyla sie na wyczyny swojego braciszka
Milla lezala zachwycona i z niedowierzaniem patrzyla sie na wyczyny swojego braciszka
Wednesday, 17 March 2010
Tuesday, 16 March 2010
Dzungla
Bylismy dzisiaj w ostatnim kawalku pierwotnej dzungli ktora pokrywala jeszcze 150 lat temu to co dzisiaj jest metropolia. Przeszlismy sie tylko chwilke i stwierdzilismy ze lepiej bedize jak wrocimy jutro rano i przejdziemy sie z przedownikiem.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI1R0YxNVqpN-4PwqzH4Wvs0PKQ1CCJqh2Fx0wc1cH6qfKsRZu3nA508BU8l6DCqBYzhA69MjUgZmYPnek4JdPngTclK6SAx7ak5FP7VDW6XGjrGeCwtad6s3MXgWgELWcup8_vj8nitY/s400/IMG_5011.JPG)
POtem mielismy isc na plac zabaw, ale ktos zle czytal mape...
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsnp2LGrGOpap-DSnDusmz2c5RMNwWgPe_heQNSY0Dgrgxb7m73ko7G_EBFfPigBq3c_tu1jRHz0hNYkkElFTSxKmPipwzV9d6cmWdN8IGVrLWo4_QtuOrLShCOJuAaZ3iKtNDxb508rw/s400/IMG_5022.JPG)
Bylo nam strasznie goraco, wiec stwierdzilismy ze idziemy na luksusowe lody w wiezach Petronas. Wszystkim sie spodobalo.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigiua564dwbbRaVygP_vEXk5cc2DdhN_nwD04SBzKvqRGr0K31XBBC7XbLPFSHj62pmFHk9fLBfaAQYByoxviDtCn9NJO_Lb9YTqSPC3Bs6iWGsEyyvXxcMFt4e1hqXT3u0a8wH2H6X78/s400/IMG_5058.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMpMmcJvYrClc9krCsrCR3yNvPlEbARXDf-wbcCoi6IMOuRHPR-zZsC5rK4rdBRAoNeAttJlSi_zFzDQiQzU7VozgffxW6AwFJdg7aAI_hGdF5Te6kckdYUZJTmJWjSJd3kntv8mzjS1Q/s400/IMG_5053.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFHnyKxWraCPThOItUcvDRBdQU7nFqJiTf9CyWTjsYKhGMB4iBgfpRmM24WzzTQPcXme0J3dvv78AcgLZ72XH_f5cxFafW_uPCexpZLasbWx4BYogzl7-tQFF5f7tWQOyxB3vkJAoV4wY/s400/IMG_5036.JPG)
POtem mielismy isc na plac zabaw, ale ktos zle czytal mape...
Bylo nam strasznie goraco, wiec stwierdzilismy ze idziemy na luksusowe lody w wiezach Petronas. Wszystkim sie spodobalo.
Subscribe to:
Posts (Atom)