Thursday 8 April 2010

Nusa Lembongan

Zaparoszono nas na wesele. Szkoda ze malo rozumielismy z tego co sie dzialo. Muzyka byla sliczna, tradycyjne bebny (chyba wiecej niz 20 ich bylo).



Mala wzbudzala przynajmniej tyle zainteresowania co panna mloda


Taki mielismy widok z pokoju.


Chlopcy robia zakupy. Na targu mozna bylo kupic banany, kokosy albo ryby.

No comments:

Post a Comment