Sunday 6 September 2015

Triathlon po raz 3


Tak wyglada plywanie w tropikalnych wodach Singapuru. Na horyzoncie lepiej wygladalyby palmy, a woda zamiast byc krystalicznie czysta i kolorowa od ryb byla szaro brazowa.
Bylo wietrze i faliscie, co jednym przeszkadzalo, innym pomagalo ;) Druzynowe 3 miejsce!


Potem juz czysty relaks na plazy.




Oskar zabiera ze soba kokos. Posadzi palme w domu.






Ostatnio takie to trzy ptaszyska przylatuja codziennie na drzewo pod naszym oknem i strasznie kracza. Ta narosl na dziobie to pudlo rezonansowe... Jak pojawiam sie na balkonie przenosza sie na dach szkoly.

No comments:

Post a Comment