Saturday 14 February 2015

Znowu sie dzieje..

Wszyscy wyjezdzaja bo jest Chinski Nowy Rok. Wiec dam im czekac kolejny raz w osmiogodzinnym korku na moscie do Malezji, bo nigdzie dalej nie ma sensu na te 4 dni. Zostaniemy w domu i bedzie czysty relax.

Kwiecien to juz inna sprawa. Wtedy sobie odbijemy. Milla chce pingwiny, Oskar kopalnie zlota. Dream big!


No comments:

Post a Comment