Saturday 18 January 2014

Thaipusam

Wczoraj wracajac autobusem po szkole byly straszne korki. Wysiedlismy i okazalo sie, ze duzo sie dzieje na ulicy. Na pierwszy rzut oka wygladalo to jak cos miedzy droga krzyzowa z karnawalem w Rio...

Thaipusam to swieto hinduistyczne obchodzone glownie w poludniowych Indiach, na Sri Lance i w Singapurze. Wypada podczas pełni ksiezyca podczas tamilskiego miesiąca thai i związane jest z narodzinami boga wojny Murugana, młodszego z synów Śiwy i Parwati. Odbywają się liczne procesje podczas których widać umartwiających się ochotników wprowadzonych w trans swoja niesamowicie silna wiara (wspomagana piciem i paleniem "esencji roslinnych"). Formą modlitwy jest niesienie symbolicznych ciężarów kavadi - ozdobnych pojemnikow z mlekiem, do swiatyni aby przez caly dzien obmywac nim swiety miecz Marugana. Umartwianie sie polega na przebijaniu ciala (jezyk, policzki, skora na czone i na tulowiu) szpikulcami i hakami, na ktorych mocuje sie kavadi i cytryny (dlaczego cytryny??).


Podczas obchodów święta wykonywany jest taniec kavadi attam. Taniec polega na tym, ze kazdy kto rusza sie w swoim rytmie, albo raczej w rytmie swojego transu.

 


 Polecam ciekawy, krotki film dokumentalny o tym swiecie (napisy po polsku).




No comments:

Post a Comment